Sprawa jest poważna a gracz dosyć bezczelny. Nie wypiera się tego co zrobił, twierdzi że ma środki na wypłatę odszkodowania ale jedyne co proponuje to zadośćuczynienie w postaci nieosiodłanych osłów błąkających się po netherze (nie wiem ile ich jest, prawdopodobnie mniej niż 300)
oto zapis rozmowy którą prowadziliśmy przed chwilą:
Gracz ser3ek prezentuje pewną siebie postawę, że zrobił to co zrobił i że "możemy mu naskoczyć". Jest w tym sporo pogardy, oraz niewiedzy na temat tego jakie są zasady panujące na tym serwerze.
oto zapis rozmowy którą prowadziliśmy przed chwilą:
Gracz ser3ek prezentuje pewną siebie postawę, że zrobił to co zrobił i że "możemy mu naskoczyć". Jest w tym sporo pogardy, oraz niewiedzy na temat tego jakie są zasady panujące na tym serwerze.