20.09.2017, 19:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.09.2017, 19:27 przez Xanth.)
Hm, bo być nie musi? Sama definicja słowa mówi, że grief to niszczenie. Serio, takie podstawy trzeba do regulaminu? To tak jak w MacDonaldzie ostrzeżenia, że gorąca kawa parzy?
X.
PS. Dobra zasada pisania na forum mówi, że nie cytuje się poprzedzającego posta, jeśli się na niego odpowiada.